Autopilot (1 czerwca 2009), ost. aktualizacja: 17:59

W Gdyni jeszcze na korki zbyt wcześnie, choć przy skrzyżowaniu Chwaszczyńskiej i Nowowiczlińskiej już jest ciaśniej. Przez Sopot przemkniemy bez kłopotów. W Gdańsku natomiast już zaczyna robić się tłoczno na dojazdówkach. Spacerowa, Podwale Przedmiejskie, Trakt św. Wojciecha - tam już jedziemy w licznym towarzystwie i z każdą chwilą coraz więcej aut. Korek mamy już na Małomiejskiej w dół - informują kierowcy.

Tomasz Nalikowski, Radio Gdańsk

Na trakcie świętego Wojciecha korek na około 15- minut. Równie ciasno robi się na Podwalu Przedmiejskim, na Spacerowej w dół jedziemy zderzak w zderzak a i na Małomiejskiej czy Toruńskiej o płynnej jeździe możemy zapomnieć. W Sopocie na Niepodległości bez kłopotów, dolne miasto również przejezdne i tylko na Malczewskiego od Karwin tłok. W Gdyni z kolei przytkana Wiśniewskiego od Obłuża do skrzyżowania z przebudowywaną Polską.

Tomasz Nalikowski, Radio Gdańsk

W Gdyni utkniemy na Chwarznieńskiej od obwodnicy do Witomina informuje pan Zbyszek. Przytkany zjazd z Dąbrowy Nowowiczlińską, dalej na Chwaszczyńskiej i Wielkopolskiej również tłoczno, szczególnie w rejonie Placu Górnośląskiego. W Sopocie ciasno jedynie na Malczewskiego w dół. W Gdańsku natomiast stoimy na Trakcie św. Wojciecha do centrum, Spacerowa w dół to obecnie długi sznur aut, tłoczno też na Podwalu Przedmiejskimi na Alei Zwycięstwa w stronę Wrzeszcza.

Tomasz Nalikowski, Radio Gdańsk

Uwaga na Obwodnicy. Kawałek za zjazdem na Kowale w stronę Gdyni był wypadek informuje pan Leszek. Rozbity samochód został już ściągnięty na pobocze. Jest korek, ale jak donosi pani Ania nie jest tragicznie. Stracimy około pięciu minut, lepiej więc zostać na obwodnicy niż zjeżdżać wcześniej. W Gdańsku wciąż ciasno na Trakcie i Spacerowej w dół.

Tomasz Nalikowski, Radio Gdańsk

Na węźle Franciszki Cegielskiej w Gdyni była stłuczka - informuje pan Adam. Korków nie ma, ale w tym rejonie lepiej zachować ostrożność. Policjanci zakończyli już natomiast czynności po stłuczce na obwodnicy za zjazdem na Kowale w Stronę Gdyni. Obecnie trasa jest przejezdna i nie sprawia kierowcom kłopotów. Na trójmiejskich drogach już luźniej.

Tomasz Nalikowski, Radio Gdańsk

Warunki jazdy - trzeba przyznać nie są idealne. Drogi w większości mokre, to powoduje że tworzą się większe niż zwykle korki. Swoje odstać trzeba na Podwalu Przedmiejskim. Korek w przeciwną stronę, do Przejazdowa ciągnie się od okolic mostu wantowego. Kartuska do obwodnicy też zatkana.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Przez chwilę były kłopoty na Trakcie Świętego Wojciecha. Na samym początku drogi tuż przed Zaroślakiem w stronę Orunii doszło do kolizji dwóch aut. Tam jak mówią Państwo przejazd był zwężony. Korki będą się jednak powoli rozładowywać, bo auta właśnie zjechały na pobocze. Dalej do Pruszcza jednak ścisk. Pół godziny na przejazd może nie wystarczyć.

Podwale Przedmiejskie masakrycznie zatkane - pisze Pani Alicja. Trzeba stać od skrzyżowania z Elbląską. Podobnie Toruńska bardziej stoi niż jedzie. Całą sytuację nasza słuchaczka obserwuje stojąc w korku już na Jałmużniczej.

Drobne kłopoty związane z kolizją mogą być też na skrzyżowaniu ulic Wilanowskiej i Armii Krajowej - ostrzegają policjanci. Tam doszło do kolizji.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Wilanowska nie krzyżuje się z Armii Krajowej! Z Łostowicką co najwyżej.

Fatalnie jeździ się dziś po centrum Gdańska. Podwale Przedmiejskie stoi do stadionu żużlowego. Wyjazd na Warszawę zatkany od okolic mostu wantowego. Do tego szczelnie zapełniona Toruńska. To dziś czarny punkt na Trójmiejskiej mapie korków.
Przejazd do Pruszcza Gdańskiego też jest utrudniony, wcześniej na Trakcie była kolizja. Teraz to już kwestia dużego nateżenia ruchu i być może mokrych jezdni.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Sytuacja w centrum Gdańska ani trochę się nie zmienia. Podwale Przedmiejskie do stadionu żużlowego zatkane (Tu tracimy 25 minut). Toruńska stoi. Elbląska to samo, tyle że jeszcze przed mostem wantowym.
Według Państwa relacji nieciekawie też na Hallera i Jana z Kolna. Grunwaldzka we Wrzeszczu, w stronę Oliwy zatkana od Condarinum.
Wjazd do Sopotu od strony Oliwy stoi. W tym świetle całkiem nieźle wypada Gdynia, bo tam ścisk w zasadzie tylko w rejonie Estakady.
Na liście także zjazdy z obwodnicy. Państwo piszą do nas z węzła Karczemki. Tam na zjazd z obwodnicy do Kartuskiej trzeba czekać pięć zmian świateł. Korki też na siódemce od strony Kokoszek.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Pół godziny trzeba będzie stracić w korku na Podwalu Przedmiejskim w Gdańsku. Tyle samo mniej więcej czekają kierowcy w przeciwną stronę. W drodze do Elbląga trzeba stać od mostu wantowego.
Bardzo duzy ruch obserwujemy w rejonie zjazdów z obwodnicy. Sporo cierpliwości potrzeba na węźle Karczemki. Wspominaliśmy, że w tytm rejonie korki moga być jeszcze większe, bo od jutra rozpoczyna się remont krajowej siódemki. Chodzi o 7-kilometrowy odcinek od Żukowa do granicy Gdańska. Na rasie ruch będzie prowadzony wahadłowo. Prace potrwają do października. Jezdnia zostanie poszerzona, powstaną także chodniki i zatoki autobusowe.
Zalecany objazd prowadzi krajową 20-tką.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Nieco poprawiła sie sytuacja na wylocie na Warszawę. Tam korki przed Przejazdowem wprawdzie się utrzymują, ale do mostu wantowego już nie sięgają.
Na Podwalu Przedmiejskim wciąż bardzo duży ruch. Zatykają się też zjazdy z obwodnicy. Kartuska, Słowackiego w dolnym odcinku, Spacerowa - tam wszędzie trzeba stać.
We Wrzeszczu Kościuszki jest makabrycznie zatkana - podpowiadają Państwo.
W Sopocie na liście jedynie Aleja Niepodległości od strony Oliwy. W Gdyni spokój i cisza, poza obwodnicą. Bardzo długi sznur aut ustawił się od wyjazdu z Trasy Kwiatkowskiego do Karwin.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Ruch w Trójmieście powoli wraca do normy. Korki na Elbląskiej i Podwalu Przedmiejskim systematycznie się zmniejszają. Pozostają jeszcze kłopoty na dojazdach do obwodnicy. Tu prym wiedzie Kartuska. W górnym odcinku drogi jest bardzo gęsto.
Od jutra startują prace na krajowej siódemce od Żukowa do granicy Gdańska. To 7-mio kilometrowy odcinek. Droga zostanie poszerzona, będą wybudowane chodniki i zatoki postojowe. Trzeba się będzie jednak przemęczyć 4 miesiące. Od jutra już ruch wahadłowy. Warto pojechać krajową 20-tką od strony Chwaszczyna.
Jeśli chodzi o pogodę, to na razie grzmi w Elblągu, ale według synoptyków Trójmiasto burza raczej ominie.
Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk