Odpowiadasz na:

Gdańsk, Sopot i Gdynia- zaczynają pękać w szwach.

Zaczniemy od Gdyni, bo dziś bardzo tłoczno zrobiło się również w Gdyni. Pan Zbyszek wśród najbardziej zakorkowanych ulic wymienia: Morską w kierunku Chylonii, Estakadę do Morskiej a także Hutniczą... rozwiń

Zaczniemy od Gdyni, bo dziś bardzo tłoczno zrobiło się również w Gdyni. Pan Zbyszek wśród najbardziej zakorkowanych ulic wymienia: Morską w kierunku Chylonii, Estakadę do Morskiej a także Hutniczą i Trzeciego Maja oraz ulicę Podjazd. I- dodajmy- są to niemałe korki; trzeba naprawdę uzbroić się w cierpliwość. A jeszcze- mówi pan Zbyszek- tworzą się zupełnie niepotrzebne zatory na węźle Cegielskiej. A tworzą się, bo kierowcy wjeżdżają na skrzyżowanie i potem na czerwonym świetle stoją i blokują. Tu apel do kierowców: poczekać na swoją kolej i nie tamować.
W Gdańsku niewątpliwie pierwsze miejsce: Podwale Przedmiejskie. "Boże jedyny! Broń i ratuj!"- mówi o sytuacji na Podwalu jeden z naszych słuchaczy, który kwitnie już w korku ponad półtorej godziny (to przed wjazdem do Gdańska). W drugą stroinę- to informacja od pana Tomka- kolejka aut w kierunku Warszawy zaczyna sie na wysokości ulicy Połężnej.

Magda Gacyk/Radio Gdańsk