coś chyba nie tak
kierowca się chyba chwali, ze mieszka w domu poza miastem. Czym innym jest śnieg na wsi gdzie można pozwolić sobie na wykopywanie się ze śniegu bez powodowania utrudnień a czym innym jest ruszanie...
rozwiń
kierowca się chyba chwali, ze mieszka w domu poza miastem. Czym innym jest śnieg na wsi gdzie można pozwolić sobie na wykopywanie się ze śniegu bez powodowania utrudnień a czym innym jest ruszanie w miejskim błocie pełnym innych zakopanych samochodów. Ja również mieszkam na wsi i nie mogę porównać korków z miasta do zaśniezonych wiejskich dróg. Trochę realizmu..polecam
zobacz wątek