dramat
spadło trochę śniegu i już większość przerażonych kierowców jedzie 30 km/h. Nie chodzi o to aby jechać 120 czy 90 km/h, chodzi o to aby jechać sprawnie, z refleksem włączać się do ruchu!!! Można...
rozwiń
spadło trochę śniegu i już większość przerażonych kierowców jedzie 30 km/h. Nie chodzi o to aby jechać 120 czy 90 km/h, chodzi o to aby jechać sprawnie, z refleksem włączać się do ruchu!!! Można spokojnie jechać 60km/h ale żeby to było płynnie. Nie rozumiem - boisz się - nie jedź, poćwicz wieczorem jazdę w takich warunkach a nie stwarzaj zagrożenie na drodze!
zobacz wątek