Odpowiadasz na:

O promach i Podwalu Przedmiejskim...

Nadal mamy zamieszanie na Hallera, gdzie doszło do niegroźnej na szczęście stłuczki autobusu z tramwajem. Tłok zrobił się już do skrzyżowania z Grunwaldzką. Zamieszanie mamy też na styku Morskiej i... rozwiń

Nadal mamy zamieszanie na Hallera, gdzie doszło do niegroźnej na szczęście stłuczki autobusu z tramwajem. Tłok zrobił się już do skrzyżowania z Grunwaldzką. Zamieszanie mamy też na styku Morskiej i Obwodnicy, gdzie nadal nie działają światła. W pogotowiu sygnalizacyjnym rozkładają ręce: awarii nie ma, to zakład energetyczny wyłączył prąd i trzeba liczyć się z brakiem świateł w tym miejscu przez najbliższą godzinę.
A teraz o komunikacji promowej. Z przeprawy promem Wisłoujście do Nowego Portu od Westerplatte pozdrowienia zasyła pan Maciej. Na swoją kolej czeka się tam 4 do 5 zmian czyli - jak wyliczył nasz słuchacz - godzinę do półtorej.
I na koniec, żeby porannych autopilotów nie kończyć pesymistycznym, korkowym akcentem...Pan Henryk przejechał Podwalem Przedmiejskim w kilka minut. I dodaje, że od Warszawy na krajowej siódemce też już wyraźnie ruch zelżał. Na Podwalu zatem już lepiej, ale tu muszę przekazać uwagę od pana Władka, który chciałby, żeby mniej było kierowców, którzy do końca jadą lewym pasem a potem wcinają się na skrajny prawy, żeby zjechać w Okopową. To rzeczywiście nieładnie, chociaż wśród naszych wiernych słuchaczy są i tacy, którzy korzystają z tego manewru i polecają go jako niezwykle skuteczny. Personalia tych słuchaczy przemilczę.

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

zobacz wątek
15 lat temu
~Radio Gdańsk

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry