Utrudnienia z powodu "nicnierobienia" władz Gdańska na Trakcie św. Wojciecha
Ponawiam swoje pytanie do prezydenta Adamowicza - czy jest możliwa chocby częściowa likwidacja BARDZO głębokich dziur na Trakcie św. Wojciecha, czy poczekamy aż ktoś się tam zabije?
A jeśli...
rozwiń
Ponawiam swoje pytanie do prezydenta Adamowicza - czy jest możliwa chocby częściowa likwidacja BARDZO głębokich dziur na Trakcie św. Wojciecha, czy poczekamy aż ktoś się tam zabije?
A jeśli już nie ma kasy na parę beczek ze smołą, to może ktoś z zarządu dróg postawi przed tymi dziurami jakieś pachołki?! W ciemności dziur nie widać, można narobić sobie i innym wiellich szkód.
KIEDY WŁADZE GDAŃSKA I ZARZĄD DRÓG WRESZCIE ZROUMIEJĄ, ŻE NA TEJ ULICY TO NIE JEST JUŻ KWESTIA WYGODY CZY KOMFORTU PODRÓŻOWANIA, ALE ŻYCIA I ZDROWIA????!!!!
zobacz wątek
14 lat temu
~Były Gdańszczanin