niestety
a na dodatek tramwaje się psują...jechałam do pracy ponad 40 minut, a zazwyczaj zajmuje mi ta trasa jakieś 15-20. dwa tramwaje wypadły z rozkładu, jeden się popsuł, a ten którym jechałam działał...
rozwiń
a na dodatek tramwaje się psują...jechałam do pracy ponad 40 minut, a zazwyczaj zajmuje mi ta trasa jakieś 15-20. dwa tramwaje wypadły z rozkładu, jeden się popsuł, a ten którym jechałam działał chyba siłą woli prowadzącego i pasażerów...bo inaczej tego nie da się określić.
no i koreeeeek.
zobacz wątek