Na Podwalu niemal...pusto.
Pan Henryk mówi, że to co jest teraz na Podwalu Przedmiejskim w Gdańsku to na pewno nie jest korek. Jest kolejka aut, ale wszystko sprawnie się przesuwa, prawoskręt prawie pusty, na lewym TIRy,...
rozwiń
Pan Henryk mówi, że to co jest teraz na Podwalu Przedmiejskim w Gdańsku to na pewno nie jest korek. Jest kolejka aut, ale wszystko sprawnie się przesuwa, prawoskręt prawie pusty, na lewym TIRy, jedzie się jednak do przodu i nie ma zastojów. Zdaniem pana Henryka o korku na Podwalu można zacząć mówić, kiedy sznur samochodów sięga Akademii Muzycznej. Dzisiaj jest więc przyjemnie na Podwalu. Już większy korek zrobił się przed wjazdem do Gdańska na Trakcie Świętego Wojciecha. Tam ciągle trzeba odczekać obowiązkowym kwadrans, zanim wjedzie się w Okopową.
Spokojnie jest w Sopocie. Natomiast w Gdyni, pan Tomek po dłuższych poszukiwaniach, znalazł zatłoczoną Wielkopolską, ale tam też nie ma korka z prawdziwego zdarzenia. Są wakacje, po prostu...
Magda Gacyk/Radio Gdańsk
zobacz wątek
15 lat temu
~Radio Gdańsk