Odpowiadasz na:

Sopot cały czas zatkany

Cały czas z dużymi nerwami muszą się liczyć kierowcy wyjeżdżający z Gdańska w stronę Warszawy. To co dzieje się na krajowej 7 określają nie zawasze w sposób parlamentarny. Ale trudno im się dziwić... rozwiń

Cały czas z dużymi nerwami muszą się liczyć kierowcy wyjeżdżający z Gdańska w stronę Warszawy. To co dzieje się na krajowej 7 określają nie zawasze w sposób parlamentarny. Ale trudno im się dziwić skoro w takim upale przyszło im toczyć się złówim tempem praktycznie od stadionu żużlowego aż do samego Przejazdowa. W drugą stronę lepiej ale nie na tyle by można powiedzieć o bezproblemowej jeździe. Gęsto jest także na trakcie św Wojciecha. Tłoczno na Słowackiego. Tam korek do Potokowej. Zatkał się wjazd do Sopotu. Stoimy od Grunwaldzkiej po Aleje Niepodległości do skrzyżowania z 3 maja. Nieciekawie jest również na ulicy Podjazd.