kolejowy pilot - zalane kasowniki na peronie SKM w SOpocie
Remontowcy 'zapomnieli zostawić' daszki nad kasownikami i te przy ciągłych opadach zaczęły szwankować. Pasażerowie siłują się z nimi na deszczu . Kiedy bilet zamoknie i nie chce wejść w szczelinę...
rozwiń
Remontowcy 'zapomnieli zostawić' daszki nad kasownikami i te przy ciągłych opadach zaczęły szwankować. Pasażerowie siłują się z nimi na deszczu . Kiedy bilet zamoknie i nie chce wejść w szczelinę biegają do kierownika pociągu. Ten musi czasami skasować bardzo mokry bilet. Pamiętajcie by nie odpuszczać co bardziej opornemu kierownikowi pociągu - niech kasuje te bilety ZA DARMO
zobacz wątek