A teraz szczegółowo: "kolizji" uległ samochód jadący w stronę Sopotu, a dokładnie to dresiarz w samochodzie Toyota Celica stracił panowanie na zakręcie i po przecięciu przeciwległego pasu ruchu...
rozwiń
A teraz szczegółowo: "kolizji" uległ samochód jadący w stronę Sopotu, a dokładnie to dresiarz w samochodzie Toyota Celica stracił panowanie na zakręcie i po przecięciu przeciwległego pasu ruchu uderzył w drzewo (niechybnie jechał przepisowe 40km/h, jak to dresiarz w sportowym samochodzie). Straż pożarna i policja stały na pasie w stronę Karwin, dlatego jest on wyłączony na krótkim odcinku.
zobacz wątek