wystarczy rozróżniać linię przerywaną i ciągłą...
póki jest linia przerywana można zmieniać pas do woli - umożliwia to wykorzystanie całej szerokości (ale i długiści!) jezdni wielopasmowej przez natłok aut.
Np. tam gdzie warszawska...
rozwiń
póki jest linia przerywana można zmieniać pas do woli - umożliwia to wykorzystanie całej szerokości (ale i długiści!) jezdni wielopasmowej przez natłok aut.
Np. tam gdzie warszawska wpada do armii krajowej stanie czasem jakiś nieświadomy kierowca (najdelikatniej mówiąc) i blokuje wszystkich z tyłu, bo on chce zająć inny pas. Trzeba jechać do przodu, nie blokować tych z tyłu, a pas zmieniać później, byleby po lini przerywanej. Jest to wtedy w zgodzie z prawem i logiką.
zobacz wątek
