człowieku. takich bzdetów dawno nie czytałem. Pewnie czapki nie nosisz to i wierzchnia warstwa na zimę zamrożona. Myśli nieskładne i pomysły rodem z Monty Pythona.
1. masz nieodśnieżone...
rozwiń
człowieku. takich bzdetów dawno nie czytałem. Pewnie czapki nie nosisz to i wierzchnia warstwa na zimę zamrożona. Myśli nieskładne i pomysły rodem z Monty Pythona.
1. masz nieodśnieżone drogi i w efekcie nie każde auto rusza jakby kierowca chciał w efekcie przytkane krzyżówki
2. ciągle sypie więc masz ograniczoną widoczność to ludzie jeżdżą wolniej (przejechałem dziś już trochę i nigdzie gdzie ruch był drożny nie jechało się 20km/h - a w korku i tak się stoi nie jedzie)
Ale Ty byś chciał mieć asfalt na wyłączność. Żony zapewne nie masz, dzieci domyślam się podobnie więc pomstujesz i rozdaje prawa do użytkowania asfaltu. Żal się robi że taki ma prawo wypowiadać swoje myśli publicznie.
zobacz wątek
