Odpowiadasz na:

Re: Aż strach się bać

Na szczęście nie wątpię w nieśmiertelność autora. Temat tego pisowskiego agitatora oparty na zgranie konstrukcji. Od ogółu, zarysu kontekstu spoleczno-historycznego, do winy Tuska. Tak mi brakowało... rozwiń

Na szczęście nie wątpię w nieśmiertelność autora. Temat tego pisowskiego agitatora oparty na zgranie konstrukcji. Od ogółu, zarysu kontekstu spoleczno-historycznego, do winy Tuska. Tak mi brakowało na forum tej zgniłej narracji, jedynego w swoim rodzaju autora cuchnącego mieszanką zgorzeli gazowej i siarkowodoru.

zobacz wątek
4 lata temu
~jaq

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry