Widok
Ja bym był za środą, bo mi jutro niezbyt pasuje. Może więc pojedziemy też w środę?
Michu. - fajnei by było jakbyś się wtedy pojawił bo znasz już dobrze trasę(btw: czy mi się wydaje że taka długa ta trasa jest, czy po prostu tak szczegółowo ją obfotografowałeś u siebie?)
Megi - raczej chyba podobna trasa do BT Chylonia to raczej nei będzie, bo tam jest jeden długi podjazd i potem równie długi zjazd, a z tego co pamiętam, w zeszłym roku na BT Witomino trasa była interwałowa(zjazd-podjazd-zjazd-podjazd... itd.) Ale generalnei zeszłoroczna trasa mi się podobała i była ciekawa, a co najważniejsze nie była tak monotonna jak zeszłoroczny BT Orłowo(czy tam BT Kolibki, bo już nei pamiętam jak to zwali).
Michu. - fajnei by było jakbyś się wtedy pojawił bo znasz już dobrze trasę(btw: czy mi się wydaje że taka długa ta trasa jest, czy po prostu tak szczegółowo ją obfotografowałeś u siebie?)
Megi - raczej chyba podobna trasa do BT Chylonia to raczej nei będzie, bo tam jest jeden długi podjazd i potem równie długi zjazd, a z tego co pamiętam, w zeszłym roku na BT Witomino trasa była interwałowa(zjazd-podjazd-zjazd-podjazd... itd.) Ale generalnei zeszłoroczna trasa mi się podobała i była ciekawa, a co najważniejsze nie była tak monotonna jak zeszłoroczny BT Orłowo(czy tam BT Kolibki, bo już nei pamiętam jak to zwali).
pozdrawiam
Żywy
Żywy
Krzyżak napisał(a):
> Żywy jak to monotonna trasa w kolibkach? :)
Mówiłem o zeszłorocznej, która rozgrywała się w okolichach stadniny w Kolibkach(wiesz przecież gdzie i ajk wyglądała, bo byłeś i startowałeś), a nei o tegorocznym BT Orłowo, który był ciekawy i napewno nie można powiedzieć że płaski albo zbyt łatwy technicznie.
> Żywy jak to monotonna trasa w kolibkach? :)
Mówiłem o zeszłorocznej, która rozgrywała się w okolichach stadniny w Kolibkach(wiesz przecież gdzie i ajk wyglądała, bo byłeś i startowałeś), a nei o tegorocznym BT Orłowo, który był ciekawy i napewno nie można powiedzieć że płaski albo zbyt łatwy technicznie.
pozdrawiam
Żywy
Żywy
No dobra, może troche przesadziłem z tymi interwałami;) ale trasa jak na bike toura jest moim zdaniem jedną z ciekawszych i fajniejszych. Nie ma się co obawiać, tylko śmiało startować:D
megi napisał(a):
> jezeli goraczka mi przejdzie to napewno startuje i jeszcze
> koleżankę zabieram, tak łatwo skóry nie oddam:)))
:D :D :D :D :D zdrowe podejście do sprawy;]
P.S. Zdrowia życze i do zobaczenia w takim razie na starcie:)
megi napisał(a):
> jezeli goraczka mi przejdzie to napewno startuje i jeszcze
> koleżankę zabieram, tak łatwo skóry nie oddam:)))
:D :D :D :D :D zdrowe podejście do sprawy;]
P.S. Zdrowia życze i do zobaczenia w takim razie na starcie:)
pozdrawiam
Żywy
Żywy
>żYwY napisał(a):
> MaCiEjOo - czyżbyś wybierał się na bike toura?:>
Chyba tylko po to, zebym na pierwszym podjezdzie pluca zostawil na ziemi;) Jak pisalem, raczej rekreacyjnie bym sie przejechal, na objazd, nie na wyscig. No ale zobaczymy jeszcze jutro czy mi sie bedzie chcialo tak wczesnie z lóżka zwalić;)
> MaCiEjOo - czyżbyś wybierał się na bike toura?:>
Chyba tylko po to, zebym na pierwszym podjezdzie pluca zostawil na ziemi;) Jak pisalem, raczej rekreacyjnie bym sie przejechal, na objazd, nie na wyscig. No ale zobaczymy jeszcze jutro czy mi sie bedzie chcialo tak wczesnie z lóżka zwalić;)