Widok
BYLE NIE BILI!!
Tak właśnie należałoby podsumować sobotni wieczór w Brovarni!
Idąc na spotkanie ze znajomymi do jakby się wydawało niezłego lokalu przeżyliśmy szok.. Dwaj podstarzali. mocno już pijani i agresywni panowie dwukrotnie wszczęli bójkę, podczas której latały inwektywy, kufle, przewracał się tekturowy James Bond i której zwieńczeniem był kiepski striptiz w wykonaniu jednego z nich ...
No cóż ktoś powie że takie rzeczy mogą się zdarzyć wszędzie. Pewnie tak, lecz zadziwiająca w tym wszytkim jest reakcja obsługi.. a właściwie jej brak. Zagubieni i bezradni kelnerzy, kierownik sali, a przede wszystkim panowie z tzw. ochrony obiektu ( od zewnątrz jak się okakzało) nie zrobili nic, by pozostali goście w spokoju i jako takiej atmosferze mogli spędzić tam wieczór.. no i jeszcze policja, która dotarła dopiero po jakichś 45 min. od pierwszej odsłony bójki.. No cóż nie tego się spodziewaliśmy wybierając ten lokal!
Idąc na spotkanie ze znajomymi do jakby się wydawało niezłego lokalu przeżyliśmy szok.. Dwaj podstarzali. mocno już pijani i agresywni panowie dwukrotnie wszczęli bójkę, podczas której latały inwektywy, kufle, przewracał się tekturowy James Bond i której zwieńczeniem był kiepski striptiz w wykonaniu jednego z nich ...
No cóż ktoś powie że takie rzeczy mogą się zdarzyć wszędzie. Pewnie tak, lecz zadziwiająca w tym wszytkim jest reakcja obsługi.. a właściwie jej brak. Zagubieni i bezradni kelnerzy, kierownik sali, a przede wszystkim panowie z tzw. ochrony obiektu ( od zewnątrz jak się okakzało) nie zrobili nic, by pozostali goście w spokoju i jako takiej atmosferze mogli spędzić tam wieczór.. no i jeszcze policja, która dotarła dopiero po jakichś 45 min. od pierwszej odsłony bójki.. No cóż nie tego się spodziewaliśmy wybierając ten lokal!
Moja ocena
Restauracja Brovarnia
kategoria: Restauracje
obsługa: 3
menu: -
jakość potraw: 3
klimat i wystrój: 5
przystępność cen: 5
ocena ogólna: 2
3.6
* maksymalna ocena 6