Widok
Bałagan, chaos, brak organizacji - po prostu "Siódemka"
Paczka z Katowic do Gdańska jechała ok. tygodnia. Potem leżała tydzień w magazynie w Gdańsku. Codziennie, przez ten tydzień dzwoniłem do "Siódemki" w Gdańsku i codziennie potwierdzano, że paczka zostanie do mnie dostarczona. Po tygodniu odesłano ją do Katowic. Z klienta robią sobie jaja.