Odpowiadasz na:

Balkon

Witam, kiedyś teatr coś wnosił pozostawiał refleksie, wychodziło z chwilą zadumy, rozkoszy dla duszy. A dziś wychodząc po spektaklu Balkon człowiek czuje sie rozczarowany, zażenowany poziomem... rozwiń

Witam, kiedyś teatr coś wnosił pozostawiał refleksie, wychodziło z chwilą zadumy, rozkoszy dla duszy. A dziś wychodząc po spektaklu Balkon człowiek czuje sie rozczarowany, zażenowany poziomem interpretacji reżysera , zszokowany, zraniony i zniesmaczony . żałuje wydanych pieniędzy ale najbardziej straty czasu . Nie wiem jak inni ale ja takiego teatru nie chcę. Tylko ze względu na szacunek do kunsztu naszych trójmiejskich aktorów nie wyszliśmy ze spektaklu.