Widok
Bałtyk Gdynia rozbity przez Lecha II Poznań. Fatalne 34 minuty w wykonaniu biało-niebieskich
Opinie do artykułu: Bałtyk Gdynia rozbity przez Lecha II Poznań. Fatalne 34 minuty w wykonaniu biało-niebieskich.
Bałtyk Gdynia sprawił kolejny zawód w rundzie wiosennej III ligi. Biało-niebiescy zostali rozbici na Narodowym Stadionie Rugby przez Lecha II Poznań 1:4 (0:4). Przyjezdni rozstrzygnęli losy spotkania w 34 minuty, gdy strzelili wszystkie bramki. Dla gdynian porażka oznacza, że marzenia o awansie do II ligi stają się coraz bardziej mgliste.
Bramki:
Klecha 63 - Mróz 10, 34, De Marco 13, Klupś 15
BAŁTYK: Bartkowiak - Kołodziejski (46 Regulski), Kostuch, Szur, Korpalski - Marczak ...
Bałtyk Gdynia sprawił kolejny zawód w rundzie wiosennej III ligi. Biało-niebiescy zostali rozbici na Narodowym Stadionie Rugby przez Lecha II Poznań 1:4 (0:4). Przyjezdni rozstrzygnęli losy spotkania w 34 minuty, gdy strzelili wszystkie bramki. Dla gdynian porażka oznacza, że marzenia o awansie do II ligi stają się coraz bardziej mgliste.
Bramki:
Klecha 63 - Mróz 10, 34, De Marco 13, Klupś 15
BAŁTYK: Bartkowiak - Kołodziejski (46 Regulski), Kostuch, Szur, Korpalski - Marczak ...
Piłkarze szybko podziękowali za wiare w nich.Dla kogo ten obóz? dla kogo sparingi?
Po co wyjazdy dzień wcześniej? Obiady w restauracjach? Teraz powinne być kanapki w autokarze!
Tym Panom już możemy podziękować za sezon
W przyszłym sezonie,nowi piłkarze i nowe nadzieje..
Ale zamiast obozu to bieganie po lasach na Witominie i po plaży.Zamiast wyjazdu przed meczem to dojazd na własną rękę i poźniej zwrot kasy.
Za bardzo my kibice się staramy a Wy nic nie dajecie od siebie
Po co wyjazdy dzień wcześniej? Obiady w restauracjach? Teraz powinne być kanapki w autokarze!
Tym Panom już możemy podziękować za sezon
W przyszłym sezonie,nowi piłkarze i nowe nadzieje..
Ale zamiast obozu to bieganie po lasach na Witominie i po plaży.Zamiast wyjazdu przed meczem to dojazd na własną rękę i poźniej zwrot kasy.
Za bardzo my kibice się staramy a Wy nic nie dajecie od siebie
Od początku aż do końca, na dobre i na złe.Tylko Bałtyk Gdynia
W pierwszej połowie...... nie to by było na tyle i najlepiej o niej zapomnieć. Druga połowa tchnęła trochę gry z której efektem była bramka. Zimno .Drużyna przyjezdna chciała odegrać się za jesienną piątkę w plecy i niewiele brakowało a z wiatrem by im się udało. No cóż piłka jest w grze. My kibice , a wierzę w to mocno, jesteśmy z naszym Bałtyczkiem na dobre i na złe. do końca. Do samiuśkiego końca. Nie poddawaj się Bałtyku. Porażkę przyjąć na klatę i do przodu.
Cały sezon niestety to jeden wielki problem. Drużyna sklecona na szybko, pełnomocnik zarządu, który składa rezygnacje przed sezonem, a jednocześnie zostaje w klubie i nadaje jak radio. Pan Rajewicz, który nie zna się na piłce, a najwiecej ma do powiedzenia, teraz udziela się w drużynach dzieciaków. Nieprzytomny zarzad: Wesoly dziadek, biznesmem sklepikarz,
stoczniowiec - wiedza o piłce 0.
stoczniowiec - wiedza o piłce 0.
fotki co mały kawałek trybuny obejmuje liczysz?
chcesz rzetelną informacje to przyjdź na mecz i sobie policz
była ponad setka fanatyków z barwami plus 200 pikników bez barw
i to jest rzetelna informacja od kogoś kto był na meczu,
a info o "trzynastoosobowym młynie" I "widzów razem koło 50 z piłkarzami i ich rodzinami" to jest właśnie ŚLEDZIOWA PROPAGANDA
chcesz rzetelną informacje to przyjdź na mecz i sobie policz
była ponad setka fanatyków z barwami plus 200 pikników bez barw
i to jest rzetelna informacja od kogoś kto był na meczu,
a info o "trzynastoosobowym młynie" I "widzów razem koło 50 z piłkarzami i ich rodzinami" to jest właśnie ŚLEDZIOWA PROPAGANDA
śledziku przyjdź zobacz jak jest a nie spuszczasz się nad jakimś zdjęciem
śledziowa propaganda już od dobrych 15 lat głosi że Bałtyku nie ma
a tu h;j
na kadrze zawsze nas więcej niż Arki Władców Północy
jeździmy na wszystkie wyjazdy
a pod relacjom z meczu 4 ligi "klubu bez kibiców" już ponad 100 komentarzy nastukane
śledziowa propaganda już od dobrych 15 lat głosi że Bałtyku nie ma
a tu h;j
na kadrze zawsze nas więcej niż Arki Władców Północy
jeździmy na wszystkie wyjazdy
a pod relacjom z meczu 4 ligi "klubu bez kibiców" już ponad 100 komentarzy nastukane
nigdy nie myślałem, że będę bronił zarządu...
Zarząd? Akurat, gdy było zgrupowanie i silni sparingpartnerzy? Gdy są sponsorzy i w miarę dobra organizacja? A może to piłkarze mają słabe głowy i jak tracą gola, to uchodzi z nich powietrze? W III lidze się zasuwa i tym się ją wygrywa, a nie snuje po boisku. Trener o tym zapomniał - więc częściowo i jego wina.
Ci kopacze w Bałtyku wcale nie zarabiają najgorzej. Zarabianie Ok 2-3 tys i możliwość pracy na etatach jest niezłym rozwiązaniem przy zarobkach. arkowcy przy 6-8 tys bez dorabiania i większym obciążeniu fizycznym i psychicznym nie maja tak kolorowo. Tylko ja się pytam jak ogarnia to Bałtyk ze tyle może płacić ,a arka z milionami dotacji i sponsorami płaci takie grosze w ekstraklasie
Tylko mi nie mów, że kibice powinni wejść do zarządu, bo kibic w zarządzie jest od kilkunastu lat - a teraz chcesz go usuwać, bo już nie traktujesz go jak kibica, tylko jak działacza (i słusznie). Wobec tego nowi kibice w zarządzie po kilku latach też staną się działaczami, a nie stricte kibicami. Nie wiem, czy aby na pewno zarząd jest winny temu, że zatrudnił trenera, któremu zależy, że był obóz i mocni sparingpartnerzy. Stacha, który niby jątrzył, też już nie ma - więc raczej patrz na piłkarzy, którzy snują się po boisku, zamiast grać na pełnej petardzie. A oni tracą gola w Kaliszu i powietrze z nich uchodzi. Nie popracowano nad ich mentalnością. Taką ligę wygrywa się przede wszystkim walką na całego, a tego nie widać.
Nie, nie trafiłeś. Jak możesz w moim wpisie widzieć Pędzla, skoro mój wpis wręcz skrytykował Pędzla - że właśnie wszedł do zarządu jako przedstawiciel kibiców, a stał się stricte działaczem, którego kibice chcą teraz wywalić. Nie bronię zarządu, ale zły start rundy to akurat nie ich wina - akurat to jedno nie.
bramkarz nie pomaga a gra dlatego ze Letniowski nie ma mlodziezowcow. zamiast od początku stawiac na naszych baltykowcow wolal wypozyczac arkowca i lechiste z CLJ których po pol roku pracy nie widzi w 11. tak wygląda jego praca z młodymi. a Bartkowiak to był do odstrzalu od listopada a na koniec wyszlo tak ze trener poszedł do niego w łaske. wiec na bartkowiaku bym się nie wyzywal
Bartkowiak został słabo potraktowany, bo gdy miał szansę zagrać z Pogonią II, na skutek nieobecności Matysiaka, to na szybko sprowadzono nowego bramkarza z zewnątrz, bo w Bartkowiaka po prostu nie wierzono, a do tego zimą powiedziano mu, że może sobie szukać klubu. A teraz nagle Matysiak kontuzja, młodzieżowców nie ma i się go wstawia do składu. Tak nie powinno być, bo jest się nie fair wobec niego i robi się błąd, że się wstawia słabszego bramkarza, żeby tylko liczba młodych się zgadzała.
Byłem na meczu i widziałem, że bramkarz ustawia się zgodnie z regułami - akcje ze skrzydeł to pilnuje się krótkiego słupka. Jeżeli dostaje strzał i bramkę po długim rogu bramki nie ma jego winy. Tyle teorii. Niestety, na tym meczu wszystkie bramki były po ,, długim", a trzy wpadły po mocnych strzalach z 5-7m. Bramkarz bez szans. Dlatego, nie czepialbym się bramkarza, a bardziej obrony, która dopuściła do takich sytuacji.
Frekwencja
Żółto-niebieskie nadgarstki w rurkach i białych stópkach, urodzone w XXI wieku - przekaz leci do was. Kibiców Bałtyku jest mało i możecie się tu wydziczać, ale pamiętajcie, że gdy Arka cieniowała w 1996, czy 1997 roku, gdy na trybuny przy Ejsmonda przychodziło 300 najwierniejszych, Darek Ulanowski nie zarabiał jako piłkarz, tylko jeszcze dokładał do gry z pensji stoczniowca, a na Obłużu i Witominie nikt nie odważył się pojawić w żółto-niebieskich barwach - to nikt nie pisał, ani nie mówił tego, co wy piszecie i mówicie dzisiaj. Nikt nie był wobec Arki kpiarski i prześmiewczy, jak to przychodzą tylko rodziny piłkarzy i jak to Arka nie ma kibiców. Tyle w temacie. Japa dzieciaki i więcej pokory, historia kołem się toczy.
Przekaz leci do arka...
Jeżeli nie widzisz ciągłej megalomanii i zaklinania rzeczywistości przez tzw. kibiców Bałtyku to udaj się do „lekarza od oczu” i najlepiej sam trzymaj „japę” arku .... Historia dzieję się na naszych oczach - Bałtyk się kończy. P.S.Darkiem Ułanowskim nie wycieraj sobie twarzy.
No dziękuję za przekaz misiu. Informuję, że megalomania i zaklinanie rzeczywistości to ogólnie domena kibiców, nie tylko Bałtyku (stać mnie na obiektywizm) ale po prostu ogólnie kibiców i nie ma to związku z moim wpisem. Nie wycieram sobie nikim twarzy, napisałem jak było, dobitnie, ale takie matołki jak ty nie zrozumiały i nigdy nie zrozumieją. Dotknął cię mój wpis? To dobrze, tak miało być, może kiedyś twoja jedna szara komórka w móżdżku się uruchomi i coś pojmiesz. Bałtyk kończył się nie raz ale istnieje nadal - ale to było kilkanaście lat temu, gdy sikałeś w pieluchy i nie możesz tego pamiętać, było o wiele gorzej.
Do drugiego kolesia - nie, Arek to nie Pędzel. Uważasz, że tylko jeden Pędzel umie się wysłowić na BG? To się mylisz.
Do drugiego kolesia - nie, Arek to nie Pędzel. Uważasz, że tylko jeden Pędzel umie się wysłowić na BG? To się mylisz.
Czytaj ze zrozumieniem - nie napisałem, że Bałtyk miał przewagę, bo raczej nigdy jej nie miał. Piszę tylko o samej meczowej frekwencji. Była słaba, ale podnieśliście się, tymczasem dzieciaki, których wtedy nie było na świecie, nabijają się ze słabej frekwencji na Bałtyku, bo nie mają pokory i nie wiedzą, jak kiedyś było przy Ejsmonda. Słabo u nich z historią, a jakby się czegoś douczyli, to by nie pisali głupot. To tak, jakby g*wniak śmiał się z matki kolegi, że robi jako sprzątaczka, a sam nie wiedział, że jego matka też kiedyś jechała na szmacie.
Ciężka harowa za Free już 20 lat bez żadnych sukcesów i całe życie 4 liga. Jaki sukces osiągnął? Prawie likwidacja klubu i były długi. Teraz jak kibice wchodzą do zarządu i przyglądają się temu wszystkiemu to oni zrobią ten awans. Ale warunek jest taki że całość to muszą być zaufanie kibice w zarządzie a nie "pedzele".
Źle piszesz
Warunek jest taki, że będą robić coś dobrze. Albo coś robisz dobrze, albo nie rób tego w ogóle. Bałtyk musi wydostać się z tego bagna. Uważasz że z tym zarządem co od lat nie osiągnął nic w tym roku się uda? Nie udało sie przez lata i e tym roku też nie uda...
Napisz jeszcze że czeka nas prestiżowy mecz Przodkowie albo w Sopocie i powinniśmy się z tego cieszyć...
Napisz jeszcze że czeka nas prestiżowy mecz Przodkowie albo w Sopocie i powinniśmy się z tego cieszyć...
Nie popieram tego zarządu i w ogóle nie przepadam za tymi ludźmi, jeszcze brakuje tam jednego starego jubilera z koralami na szyi z drugim z koloratką, abym w ogóle nie mógł na nich patrzeć. Sęk w tym, że to nie oni odpowiadają za dwie ostatnie porażki. Tylko o to mi chodzi. Nie mam nic do zmiany tych ludzi, Pędzel zamiast być kibicem w zarządzie, stał się zwykłym działaczem i jego czas też dobiegł końca - tylko niech wejdą tam tacy, którzy będą chcieli zrobić coś dobrego, a niech też się nie zamienią w zwykłych i złych działaczy. Wprowadzenie tam kibiców, tylko dlatego, że są kibicami, skończy się tak samo, jak skończyło się wejście do zarządu Pędzla.
Komentarze kadłubów na "trojmiasto.pl" są jak wenezuelska telenowela. Trwa to latami, temetyka rok w rok identyczna - stadion, awans , zarząd , śledzie , przekłuty balon , kto jest najlepszy , na pohybel... itd, itp. Scenarzyści ci sami tylko widownia się kurczy. Niewierzący mogą zajrzeć do archiwum ... Bałtyk tonie ;-) .........
Uderzam w stół, nożyce się odzywają.
Uderzam w stół, nożyce się odzywają.
Masz rację, ale gdybym ja jako kibic BG, czytał śledziowskie komentarze pod meczami Arki, to też bym pewnie znalazł te same tematy. Bo takie jest życie, twoje też, wszystko się dzieje na okrętkę to samo. Ale nie wchodzę na artykuły pod meczami Arki, nie jestem frustratem, nie interesuje mnie ten klub. A ty zaglądasz tu, jak sam sugerujesz, od lat. Bałtyk to twoja niespełniona miłość? Jesteś przerzutem? Normalnego kibica Arki Bałtyk nie interesuje i nawet tu nie zagląda, nie mówiąc już o czytaniu komentarzy. Sam sobie wystawiłeś słabe świadectwo.
Tak, odezwały się i co z tego? Do meritum się nie odniesiesz, bo wiesz, że napisałem prawdę. Wolę być tymi "nożycami", niż frustratem, który zamiast zajmować się swoim klubem, wchodzi na artykuły innego klubu.
Tak, będę pisał nawet 200 komentarzy, bo są mądre, elokwentne i uruchamiają niektórych frustratów. Zazdrościsz? Nie jestem Pędzlem - czy Pędzel skrytykowałby sprowadzenie Szulca na ostatni mecz rundy i tym samym na słabe potraktowanie Bartkowiaka? (który teraz ma być wybawieniem, a zimą chciano się go pozbyć)
Tak, będę pisał nawet 200 komentarzy, bo są mądre, elokwentne i uruchamiają niektórych frustratów. Zazdrościsz? Nie jestem Pędzlem - czy Pędzel skrytykowałby sprowadzenie Szulca na ostatni mecz rundy i tym samym na słabe potraktowanie Bartkowiaka? (który teraz ma być wybawieniem, a zimą chciano się go pozbyć)
Szanuje Pędzla jak brata ale ba miłość Boska- odejdź już bo stoimy w miejscu, kiedy wszyscy się rozwijają.
Zadaj sobie Tomek pytanie; co zrobiłeś żeby było lepiej na Bałtyku?
Trenerzy się zmieniają, prezesi też. Stadion się zmienił, adres biura. Zmieniły wie flagi, pamiątki i stroje. Zmienił o się praktycznie wszystko, ale Ty dalej jesteś "skarbnikiem". Dlaczego? Odejdź w chwale!
Trenerzy się zmieniają, prezesi też. Stadion się zmienił, adres biura. Zmieniły wie flagi, pamiątki i stroje. Zmienił o się praktycznie wszystko, ale Ty dalej jesteś "skarbnikiem". Dlaczego? Odejdź w chwale!