Banino, Łąkowa

Ale przed czy po wylaniu strumyka ?
Przed jest sucho i ładnie
Po już nie jest sucho

To nie jest strumyk. Kiedyś był to raczej rów melioracyjny którym spływał nadmiar wody z okolicznych pól . Możesz to sprawdzić szukając na archiwalnych pruskich i niemieckich mapach wojskowych pod linkiem: http://www.mapy.eksploracja.pl/news.php Tam tez najlepiej widać gdzie są ukryte ( zasypane ) oczka wodne. Niestety w chwili obecnej większość starych rowów melioracyjnych i odpływowych ulega stopniowemu zasypywaniu. Więc poziom wody w ,,strumyku" jak i na podmokłej za nim łące może gwałtownie się podnieść albo też całkowicie wyschnąć. Najlepiej widać to na ulicach sąsiednich gdzie ten sam rów - strumyk cudownie zniknął zamieniając się w działki budowlane na sprzedaż. Taka - oferta dla naiwnych. Zresztą , co tu mówić nawet droga na te działki budowlane przebiega przez ten zasypywany rów.
Na razie mój psiak uwielbia tam latać.
Sama Łąkowa to fajna lokalizacja.

Podobno jeden z wielu takich rowór był na Żródlanej, tam gdzie Chmara stawia teraz swoje domy.
Wychodzi jednak na to, ze to stałą praktyka takie zasypywanie rowów.
Wracając do Łąkowej, czy zdarzały się tam miesiące że poziom wody zdecydowanie się podniósł??

Najczęściej wiosną podczas nagłej odwilży woda nie dała rady przepłynąć pod przepustem pod drogą .