Te pierogi....
Blisko nie mieszkam, po drodze też nie mam, ale lepszych pierogów leniwych albo kopytek to nawet babcia nie robi ;) Gdy mnie weźmie to pędzę bez zastanowienia ;)
Co do 24h to nie jadłem po 20...
rozwiń
Blisko nie mieszkam, po drodze też nie mam, ale lepszych pierogów leniwych albo kopytek to nawet babcia nie robi ;) Gdy mnie weźmie to pędzę bez zastanowienia ;)
Co do 24h to nie jadłem po 20 ale gdyby bar był gdzieś bliżej głównych ciągów komunikacyjnych pewnie też byłoby inaczej..
Życzę sukcesów!
zobacz wątek