Wybacz, ale akurat Gessler odwiedza speluny a nie restauracje. Widać, że jesteś gamoniem jeśli wiedzę o świecie czerpiesz z jakiegoś programu robionego na pokaz. Do prawdziwych restauracji nikt by...
rozwiń
Wybacz, ale akurat Gessler odwiedza speluny a nie restauracje. Widać, że jesteś gamoniem jeśli wiedzę o świecie czerpiesz z jakiegoś programu robionego na pokaz. Do prawdziwych restauracji nikt by Gessler nawet nie wpuścił z tą jej czupryną, szef kuchni by ją na kopach wyniósł.
zobacz wątek