ŻART
Skoro pan browarek twierdzi ,że żaden pracownik nie ucierpiał na zmianach godzin otwarcia baru to gdzie jest pani Kasia , Ania, Paulina które były najmilsze dla klientów baru. Bo panie które teraz...
rozwiń
Skoro pan browarek twierdzi ,że żaden pracownik nie ucierpiał na zmianach godzin otwarcia baru to gdzie jest pani Kasia , Ania, Paulina które były najmilsze dla klientów baru. Bo panie które teraz obsługują bar mają miny jakby tam były za karę. Mam na myśli panią która się wiecznie myli i nawet nie potrafiła mi wydać reszty pieniędzy za zupę i bułkę , pani w blond krótkich włosach wiecznie je , a pani w długich ciemnych czarnych włosach starsza jest bardzo nie miła.
zobacz wątek