Widok
Pewnie tak długo,jak długo będą przychodzili klienci i pozwalali na generowanie dochodu :)
Jeśli przeszkadza ci hałas, możesz zgłosić na policje. W polskim prawie nie ma czegoś takiego jak "cisza nocna" - to wynalazek wewnętrznych regulaminów. Masz prawo domagać się spokoju o każdej porze dnia i nocy. W ramach oczywiście zdrowego rozsądku.
Jeśli przeszkadza ci hałas, możesz zgłosić na policje. W polskim prawie nie ma czegoś takiego jak "cisza nocna" - to wynalazek wewnętrznych regulaminów. Masz prawo domagać się spokoju o każdej porze dnia i nocy. W ramach oczywiście zdrowego rozsądku.
No właśnie nie do końca, prowadzenie baru wymaga zezwoleń koncesji, to nie to samo co grill pod domem. Zwłaszcza że, jak się dowiedziałem w gminie, Bar u Seby miał być tymczasową strefą kibica na Euro 2016. Tymczasem nadal działa i odbywają się tam głośne imprezy, po których pijane towarzystwo krąży nocą po okolicy wywrzaskując przekleństwa.
Panie Sławku, myśle ze z chęcią by sie Pan dołączył do tej pijackiej ekipy o której Pan wypisuje. Za tym wszystkim stoi pewnie Pana żona która nonstop marudzi i Pana podpuszcza zeby zrobic z tym porządek. A jeśli przeszkadza disco polo to promuje sie za wczasu wyprowadzić bo tu u nas na wsi takie klimaty
Pewnie jak kupowal dzialke to zapewniali go ze bojano jest oaza ciszy i spokoju. A tu zonk!!! Jak nie bar to dzwony w kosciele za glosne, dzieci halasuja trenujac na boisku , dziadkowie puszczaja samolociki zdalniesterowane i jeszcze jakby bylo malo to na motorach szaleja. I.T.P To jest sprawa dla reportera, jak to na takiej malej wiosce teroryzuja mieszkancow. Doslownie jaja