Odpowiadasz na:

Barbarzyństwo a wycięte drzewa przydrożne w Bojanie :(

Drzewa przy drodze to dla wielu niepotrzebne zagrożenie. Zbyt szybko zapominamy, że to nie one powodują śmiertelne wypadki. Co więcej, są schronieniem dla zagrożonych gatunków zwierząt
rozwiń

Drzewa przy drodze to dla wielu niepotrzebne zagrożenie. Zbyt szybko zapominamy, że to nie one powodują śmiertelne wypadki. Co więcej, są schronieniem dla zagrożonych gatunków zwierząt

To częsty obraz w Polsce: maszyny i robotnicy remontują drogę, a obok niej leżą liczne pnie świeżo ściętych drzew. Tak przygotowuje się jezdnię do jej poszerzenia. Wycinka ma zwiększać wygodę i bezpieczeństwo jazdy.

Z raportu Komendy Głównej Policji "Wypadki drogowe w Polsce w 2010 roku" wynika bowiem, że "najechanie na drzewo" było przyczyną 6 proc. wypadków, co stawiało to zdarzenie na szóstym miejscu niechlubnego rankingu. Co gorsza, ginęło w takiej sytuacji nieproporcjonalnie dużo ludzi. Aż 13,4 procent ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych w 2010 r. to efekt "najechania na drzewo", co windowało tę przyczynę na czwarte miejsce w rubryce "liczba zabitych".
(...)wycinanie przydrożnych drzew budzi sprzeciw naukowców, ekologów i wielbicieli przyrody. Aleje to w krajobrazie często jedyne skrawki przyrody, w których mogą schronić się dzikie zwierzęta. - Zastępują nam zieloną biomasę, która niegdyś porastała Ziemię, ale została wyparta przez pola. Dzięki alejom przydrożnym nasza wieś nie jest pustynią agrarną (...).
Aleje tworzą krwiobieg przyrodniczy w rolniczym krajobrazie
Z alej korzystają liczne owady, ptaki i małe ssaki. (...)
Około 45 ich gatunków ptaków zakłada gniazda w przydrożnych drzewach - są wśród nich zarówno duże drapieżniki, myszołowy czy sowy, jak i drobne ptaki: sikory, pokrzewki lub dzierzby. Wiele gatunków wykorzystuje aleje podczas przelotów jako miejsce żerowania i schronienia. Pokarm i miejsce do ukrycia się znajdują w nich także ptaki, które spędzają w naszym kraju zimę.
dębosz, grzyby, porosty czy rośliny zielne.

Również człowiek korzysta bezpośrednio z przydrożnych alej. Dają mu cień, odpoczynek dla oczu kierowców, oczyszczają powietrze i dostarczają tlenu. Osłabiają siłę wiatrów, chronią glebę przed erozją i łagodzą mikroklimat. (...)

Drzewa - podobnie jak ludzie - chorują. W czasie silnych wiatrów na jezdnię mogą spadać uschłe gałęzie, fragmenty korony czy całe drzewa.Drzewa trzeba więc pielęgnować.(...). To wymaga wiedzy i dbałości.

Ludziom łatwiej przychodzi wycinanie drzew niż ich ochrona. - Urzędnik woli wydać zgodę na wycięcie (...) A jak się zostawi, to trzeba drzewo latami pielęgnować, sprawdzać, wziąć na siebie odpowiedzialność. Tego urzędnik nie lubi.

Z danych biura ruchu drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że (...) przy wypadkach drogowych wina częściej leży po stronie człowieka. Aż w 85 proc. przypadków "najechania na drzewo" przyczyną była nadmierna prędkość pojazdu, w 7 proc. - zaśnięcie kierowcy, w 3 proc. - nieprawidłowe wyprzedzanie. Podkom. Agnieszka Stypińska z KGP skomentowała to słowami: "Niezależnie od tego, czy poruszamy się po drodze, w pobliżu której rosną drzewa, czy też nie, należy zawsze przestrzegać przepisów ruchu drogowego, a poza tym w miarę potrzeby dostosować prędkość do panujących warunków jazdy na drodze". I dodała, że "jeśli dochodzi do wypadku, to kierujący ruchem najeżdża na drzewo, a nie odwrotnie".

Alejo, wróć!
Więcej... http://wyborcza.pl/1,127462,12154834,Na_ratunek_alejom.html#ixzz21EI6qKHC

zobacz wątek
12 lat temu
~i tyle w temacie barbarzyńców

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry