Re: Barbarzyństwo a wycięte drzewa przydrożne w Bojanie :(
Droga Aśko - co do konstatacji na temat mózgu zgadzam się choć to nowa kwestia bo do tej pory analizowałyśmy mój umysł ;)
Co do reszty dwie konstatacje:
1. Bez przyrody i dbałości o nią...
rozwiń
Droga Aśko - co do konstatacji na temat mózgu zgadzam się choć to nowa kwestia bo do tej pory analizowałyśmy mój umysł ;)
Co do reszty dwie konstatacje:
1. Bez przyrody i dbałości o nią człowiek nie przetrwa i wszystkie kwestie, które poruszasz staną się nieważne. Podobno III wojna światowa będzie o wodę. Nie wiem czy wiesz ale Polska ma bardzo mało wody a wycinanie lasów ma znaczący wpływ na jej ubytek
2. Mam świadomość problemów świata i na swoją miarę staram się na nie wpływać
- wpłacam na unicef i PAH
- regularnie wpłacam na niepełnosprawne dzieci w Polsce (mogę podać tu dwa nadmiary - rodzice będą wdzięczni za każdą pomoc)
- jestem zalogowana na stronach petycji (anglojęzyczna) i podpisuję się pod różnymi apelami do możnych tego świata
Nie zmienia to faktu, że zanieczyszczanie środowiska poprzez paleniem syfem w piecach czy rozjeżdżanie motorami/quadami lasów, wywożenie śmieci na nielegalne wysypiska, wylewanie szamba itp itd budzi moje oburzenie i największy sprzeciw i będę przeciwko temu protestować. I nie uważam tego za hiperbolizację problemów o których piszę.
zobacz wątek