stworku
Tak, krecik powiedział "joj" i poszedł robić kogel mogel.
Kiedy skończył wyszedł na górę swego kopoczyka i spostrzegł, że do pozostawionego kilka godzin wcześniej wielkiego okrągłego lizaka...
rozwiń
Tak, krecik powiedział "joj" i poszedł robić kogel mogel.
Kiedy skończył wyszedł na górę swego kopoczyka i spostrzegł, że do pozostawionego kilka godzin wcześniej wielkiego okrągłego lizaka przykleiły się dwie bogu ducha winne pszczółki.
Patrzyły na niego swymi ogromnymi ślepiami raz po raz nimi mrugając.
I potem krecik zastanawiał się przez cały odcinek jak je odkleić ... i udało się.
:))))
a muzyka na dziś... hmmm, tak by w jakiś sposób nawiązać do krecika ...
Jaromir Nohavica a co :)
Na dobry początek dnia.
zobacz wątek