Nie zgadzam się z negatywnymi opiniami.Może tak było w pierwszym dniu sezonu,wiadomo na początku zawsze jakieś wpadki mogą się zdarzyć.Teraz jest ok.Orczyk jest naprawdę dobry porównując go do orczyka w Wieżycy(który jest stary i z nowoczesnością nie ma nic wspólnego a ręce po nim ma się obolałe jeszcze kilka dni)jest bardzo nowoczesny.Trasa pod orczykiem na bieżąco podsypywana przez panów z obsługi.Stok szeroki,co zapewnia bezpieczeństwo(ludzie nie są tak stłoczeni,jak na Wieżycy,gdzie o wypadek nie trudno). Jest łagodnie nachylony,przeznaczony dla dzieci i początkujących,ale i średnio zaawansowany narciarz może na nim poćwiczyć.No i przede wszystkim jest długi,dwa razy dłuższy niz ten w Wieżycy.Szałas z pysznym jedzonkiem albo słynna pierogarnia to dobre zaplecze gastronomiczne.Samochody nie podjeżdżają pod sam stok i nie trzeba przechodzić przez parking(jak w Wieżycy)jeśli chce się np.zjeść albo przejść na inny orczyk.Jest po prostu bezpiecznie.To bardzo fajne miejsce dla rodzin z dziećmi,na pewno lepsze niż Wieżyca,z której już zrezygnowałam.