Mieszkaliśmy w Grand Hotel i dla odmiany postanowiliśmy zjeść w Smakach Morza.... to był największy błąd wieczoru... miła obsługa, ale jakość potraw barowa za cenę przewyższają dania w hotelu... Apel do kucharzy!!! Kolacja za 2 przystawki i 2 dania główne plus 2 kieliszki prościo 280zl ... kalmary w kiepskiej fryzurze, osmiorniczki w dziwnym sosie przypominającym zupę, sandacz obłożony dziwnym sosem na kopie ryżu w postaci brei .... masakra ... no i ciężko na na żołądku i duszy ... Jakość to podstawa każdej szanujący się restauracji. My nie polecamy na pewno. Prośba o zadbanie o podniebienie klientów.