Widok
Bash
Opinie do spektaklu: Bash.
Neil Labutte “Bash”Reżyseria: Rudolf ZiołoInspicjent: Jerzy GutarowskiKierownik produkcji: Małgorzata JóźwiakGrają:Małgorzata BrajnerAnna KociarzMirosław BakaMaciej BrzoskaTrzy monologi – trzy odrębne historie: pary, która przyjechała na szaleńczą zabawę do nowego Yorku, biznesmena oraz młodej kobiety. Każdy z tych najzwyklejszych na świecie ludzi skrywa w sobie mroczną ...
Przejdź do spektaklu.
Neil Labutte “Bash”Reżyseria: Rudolf ZiołoInspicjent: Jerzy GutarowskiKierownik produkcji: Małgorzata JóźwiakGrają:Małgorzata BrajnerAnna KociarzMirosław BakaMaciej BrzoskaTrzy monologi – trzy odrębne historie: pary, która przyjechała na szaleńczą zabawę do nowego Yorku, biznesmena oraz młodej kobiety. Każdy z tych najzwyklejszych na świecie ludzi skrywa w sobie mroczną ...
Przejdź do spektaklu.
3 godzinny...
powiem tu nietypowo o komforcie oglądania, bo to prawda obiektywna... mala salka na 3piętrze, koszmarnie duszna,gorąco,brakuje powietrza! a od mieszajacego sie zapachu perfum widzow zemdli kazdego.50 osob upchnietych na niewygodnych,diabelnie twardych lawach...biedni ludzie krecą sie i wiercą a kazdy szelest i chrzakniecie slychac. zreszta rozpraszaly takze krzyki z pod znajdujacej sie obok dyskoteki "piekni mlodzi..." . teatr jest w remoncie a przynajmniej tak wyglada bo wszystko pokryte jest gruba warstwa bialego pylu a czynnej toalety trzeba szukac po wszystkich pietrach. w dodatku cale przedstawienie trwa 3 godziny...dwie 10min przerwy nie wystarcza na wychodzenie:) zmaltretowanych posladkow a i na zimny napoj nie ma co liczyc (nie ma barku) a naprawde suszy po tej saunie. ciezki,stresujacy klimat monologow aktorskich- psychicznie i emocjonalnie nadwyreza:) a to w polaczeniu ze zmaltretowaniem fizycznym widzow powoduje, ze na koniec nawet sie nie chce klaskac tylko uciekac jak najdalej:) nie wiem co radzic...wezcie poduszki pod pupy(to nie zart!),wode mineralna,nie wciskajcie sie w grube gajerki,oszczedzajcie perfumy z mysla o innych, no i blagajcie organizatorow o chocby dobre wietrzenie salki na kazdej przerwie!!
Przedmówca ma racje w 100 %
O rany! Nigdy nie przeżyłam takiej męki duszno, ciasno, niewygodnie! Te twarde ławki i hałas za oknem strasznie rozpraszał wszystkich i do tego ta mała salka gdzie jeszcze chwila i zaczełaby sie skraplać woda z sufitu od tej duchoty. Ludzi ubywało po kazdej przerwie, nie wytrzymywali! Może gdyby było troche wiecej powietrza w tej małej salce to bysmy tak nie zasypiali. Napewno nie nadaje sie ta sztuka na randke ani dla kobiet w ciąży ;) wyjdziecie znudzeni , zaspani i ze zdrętwiałymi tyłkami hihi. Sztuka cięzka i męcząca, ale za to Bake warto zobaczyc :) wiec polecam pierwsza godzinke spektaklu !!!
nie sądzę, że temperatura sali i rodzaj siedzeń są w teatrze najważniejsze... nie miałam problemów z wysiedzeniem, nie mieli ich również znajomi, z którymi tam poszłam. sztuka podobała mi się, choć lekka rzeczywiście nie była. aktorsko doskonała, szczególnie 1 i 3 część. polecam wszystkim, którym niestraszne są 3 godzinyw teatrze, inni niech sobie dadzą spokój.
uderzająca
Doskonała, poważna, przygnębiająca, ale przygnębiająca swoją prawdziwością, sztuka. Część II, choć bardzo dobra, jest najsłabsza. Część I i III poruszające, moim zdaniem, w równym stopniu, chociaż tylko Pan Baka potrafił sprawić, żeby błysnęły w moich oczach łzy. Ale to Mistrz jest, po stokroć, jak wiadomo. Pani Brajner również była wspaniała, chociay to słowo wydaje się być puste i zbyt małe w obliczu wielkiego talentu.
Polecam tę sztukę każdemu, nawet jeżeli jest tak przeraźliwie smutna i bolesna.
Polecam tę sztukę każdemu, nawet jeżeli jest tak przeraźliwie smutna i bolesna.