Bernard Dornowski Ex Czerwone Gitary

Życzę powodzenia! Tak trzymaj Ben!

A mnie jest żal że trzy głosy które tak doskonale współbrzmiały nie potrafią już razem śpiewać...

Lubię tego człowieka zawsze go lubiłem ale kolejne Czerwone gitary są niepotrzebne pierwsze stworzył Jerzy Skrzypczyk wiele lat temu ( wspaniały zespól) nawet wykonawcy barwą głosu oddają wiernie swoich poprzedników z Czerwonych gitar każdy z poprzednich członków zespołu był zaproszony do udziału w nim .Dlaczego nie skorzystali? A pan Seweryn Krajewski wręcz zabronił im wykonywania swoich kompozycji . W ten sposób powstaje coś na miarę Boney-M gdzie każdy były członek zespołu założył własny i w pewnym momencie koncertowały po świecie trzy takie zespoły .

Podobnie dzieje się z Oddziałem Zamkniętym. Wojtek ma swój band i Jary swój. Póki co, nie ma ustawy zabraniającej takiej działalności. Żyją, więc grają. I dobrze!

Że niby Skrzypczyk stworzył?

Hahaha

reaktywowali Skrzypczyk z Dornowskim ale Dornowski też się poprztykał ze Skrzypczykiem

Gościu-co ty chrzanisz. Skrzypczyk to oszust blagier i pajac który podżeganiem rozpiepszył czerwone gitary. Zero szacunku do niego.
To co nazywane jest dzisiaj w jego wykonaniu "czerwonymi gitarami" to jakiś ponury żart.

Całkowicie przyznaję rację. Skrzypczyk jakoś przez tyle lat nie stworzył przeboju. Nastepny
talent Dornowski podobnie a do tego stracil już głos. Klenczon niepotrzebnie wyjechał do USA- tu wielka szkoda Trzeba bylo pozostać w Polsce, ale cóż- babie się zachciało Ameryki

Skrzypczyk,w Czerwonych Gitarach prawie "pan nikt",zbeszcześcił dorobek zespołu.Nie mogę na niego patrzeć.

To co bylo, nie wróci nigdy. Glosu Klenczona, Krajewskiego nie odtworzy nikt. Onii dwaj tworzyli przeboje a ci dzisiejśi grają tylko cukierkową muzykę, którą się pamięta przez 5 minut. A 10 w skali Beauforta? To zostaje w pamięci na zawsze!!!

To nie Skrzypczyk stworzyl Czerwone Gitary

żal mi tego co było. To się już nigdy nie powtórzy taka jest prawda