Dla mnie to trochę przerost formy nad treścią. Owszem sklep pięknie prowadzony, wspaniale w nim pachnie, ale...
Pani właścicielka chyba trochę zbyt nachalna, zada się jedno pytanie i już potem nie można skoncentrować się na tym czego właściwie się chce. Asortyment e dużej mierze lepiej wygląda i jest eksponowany niż smakuje. Ciasteczka zwykle przeleżałe, cukiereczki też bez smaku który by powalał. Herbaty owszem nie najgorsze, ale piłam lepsze, które na prawdę przenosiły mnie w inne światy, te są po prostu ok. Często lepiej też pachną niż smakują. No, ale tak jak już wspomniałam Pani potrafi je świetnie sprzedać, bo zachwala i zachwala i końca nie widać. A towar jeśli jest DOBREJ JAKOŚCI sprzedaje się sam, bo klient na pewno wróci. Dlatego ja baardzo rzadko bywam. Ceny też trochę na wyrost niestety, jakby z centrum Warszawy i trochę nieadekwatne do produktu. Także z dystansem z dystansem...