Beznadziejna apteka

Po raz pierwszy spotkałem się z niekompetencją pracownic tej apteki,gdy dzwoniąc z pytaniem o lek,podniesiono słuchawkę (a zdarzyło się to dwukrotnie)i usłyszałem niezbyt miłe "halo!".Po czym koniec.Musiałem upewnić się,czy dodzwoniłem się aby na pewno do apteki,a nie np piekarni,gdyż pani warcząca przez telefon nie raczyła tego dodać.Następnie odmówiono mi podania ceny poszukiwanego przeze mnie leku przez telefon "gdyż jest to niezgodne z ustawą jakąśtam".Śmiech na sali.A już NIEDOPUSZCZALNE i brutalnie mówiąc-chamskie-było (innym razem) wchodzenie z butami w moje życie prywatne "podawaczek towaru"(bo aptekarkami,niestety,nazwać ich tu nie można)podczas zakupów w aptece.(Nie)drogie panie,swoje prywatne odczucia podczas wydawania mi leku,który sobie zażyczę z racji tego,iż go znam i dla mnie jest on dobry,powinnyście schować sobie w pewne miejsce:).Jak dobrze,że w Gdyni jest jeszcze mnóstwo innych aptek z jakże KOMPETENTNĄ i miłą obsługą...ja już nigdy was nie odwiedzę.I polecać na pewno nie będę.