Tak sobie stałam, w tej kolejce po g*wno, przepuszczając wszystkie konkurentki, przypominające "psiapsiowe jajo", że gdy przyszła na mnie pora... odwróciłam się do stoiska z pasztetami.
rozwiń
Tak sobie stałam, w tej kolejce po g*wno, przepuszczając wszystkie konkurentki, przypominające "psiapsiowe jajo", że gdy przyszła na mnie pora... odwróciłam się do stoiska z pasztetami.
http://youtu.be/xVkU8dDSC9w
zobacz wątek