Odpowiadasz na:

Ale piękny popis nienawiści do biegaczy w komentarzach

Naprawdę, odechciewa się biegać, mając świadomość, że spotka się któregoś z tych frustratów i psychopatów, wylewających pomyje na aktywnych fizycznie ludzi. Niby mamy XXI wiek, ale w takich... rozwiń

Naprawdę, odechciewa się biegać, mając świadomość, że spotka się któregoś z tych frustratów i psychopatów, wylewających pomyje na aktywnych fizycznie ludzi. Niby mamy XXI wiek, ale w takich przypadkach najbardziej właśnie widać jak bardzo przeciętny obywatel tego kraju jest w plecy pod względem mentalnym wobec cywilizowanych ludzi. No ale co się dziwić - komentujący tutaj to przecież potomkowie chłopów pańszczyźnianych, którzy to byli kopani w tyłek, głodzeni i tresowani, aby pluć na siebie nawzajem nawet z najbardziej błahych powodów - i dlatego dzisiaj, wiele lat po zaborach/okupacji itd. zasiada taki typowy Mariusz/Andrzej/Damian czy Marcin - sfrustrowany życiowo 30-40+ latek bez perspektyw, z nadwagą, stroniący od sportu, wożący wszędzie swoje leniwe 4 litery - nawet jeśli do lokalnej fabryki smrodu, gdzie pracuje na produkcji, ma kilkanaście minut spacerkiem. Nie po to przecież wydał oszczędności swojego żałosnego życia na 20+ letniego trupa po Niemcu, aby teraz z niego nie korzystać. Znacznie łatwiej jest wskoczyć do zapierdzanego fotela kierowcy, odpalić prymitywne disco-polo i psioczyć na ludzi, którzy dbają o siebie, uprawiają sport i dobrze się odżywiają (w przeciwieństwie do wspomnianego homo polacusa sovieticusa, wytresowanego do jedzenia przemysłowej paszy z Biedronki i łojenia koncernowych pseudo-browarów). Możecie teraz, "Polacy", po mnie jechać - mnie to nie rusza. Urodziliście się jako miernoty i zdechniecie jako miernoty. Wasze ego jest odwrotnie proporcjonalnie do tego, co sobą reprezentujecie.

zobacz wątek
1 miesiąc temu
~Van Perun

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry