Odpowiadasz na:

Cyfrowy grunt drży...

od podziemnych wojen.Pośród zgliszcz serwerów zeszklone kości , Slinowane mózgi i słudzy wariata liczą na wdzięczność i przyjażń , dostaną kopniaka.Bo Ludwik nie zna przyjażni , wdzięczności ani... rozwiń

od podziemnych wojen.Pośród zgliszcz serwerów zeszklone kości , Slinowane mózgi i słudzy wariata liczą na wdzięczność i przyjażń , dostaną kopniaka.Bo Ludwik nie zna przyjażni , wdzięczności ani troski, to fanatyk, hiena, s****zkosłów nazistowski.Ludzi którzy go lubią niszczy i rani, wiecznie zajęty sobą i swymi potrzebami.Każdy zaś kto przeciw to klaun, przygłup i insekt wredny, a przeciwko jest każdy kto mu nie potrzebny.Każdy kto nie chwali, nie głaszcze i nie włazi w dupę, zaraz staje się wrogiem i dostaje butem.Muszę jednak powiedzieć , choć rzecz jest to brutalna cała ta sprawa jest czysto wirtualna .Bo w rzeczywistości LB(śmieć)jest nikim, garścią wulgaryzmu, sieciowym chochlikiem.Litery fizycznej krzywdy zrobić rady nie dają , ale na ulicy każdy stać się może bezimienną ofiarą.Więc klnę się tutaj na wszystkie świętości, co wy zaczniecie w sieci my skończymy w rzeczywistości.