ok,odniesienie do naszysz czasow...ale
po co mam chodzic do teatru zeby zobaczyc to samo co za oknem??Fajnie ze sztuki ktore chca nam pokazac fatalizm naszego wspolczenego zycia ale bez przesady.Nie chodzi juz o nagosc ,ktora miala...
rozwiń
po co mam chodzic do teatru zeby zobaczyc to samo co za oknem??Fajnie ze sztuki ktore chca nam pokazac fatalizm naszego wspolczenego zycia ale bez przesady.Nie chodzi juz o nagosc ,ktora miala zapewne wywolac jakies emocje u mnie,a wywolala tylko mysl"o kolejny spektakl w ktorym widze organy plciowe...ciekawe czemu to ma sluzyc hm hm hm "
zobacz wątek