Odpowiadasz na:

Żałuję, że nie mogę się pojawić na tym spotkaniu bo mam jedno pytanie które nie daje mi spokoju. W przedmowie Błogosławieństwa Niebios tłumaczka między innymi wspomina, że do słowa "wstęga"... rozwiń

Żałuję, że nie mogę się pojawić na tym spotkaniu bo mam jedno pytanie które nie daje mi spokoju. W przedmowie Błogosławieństwa Niebios tłumaczka między innymi wspomina, że do słowa "wstęga" zdecydowała się użyć zaimków żeńskich i wytłumaczyła to tym, że na fanowskich rysunkach personifikacja tej wstęgi jest zarówno damska jak i męska. Powiem szczerze, że mnie to zaskoczyło, ponieważ słowo "wstęga" w polskim ma po prostu zaimki damskie, a tutaj nie jest to postać, tylko przedmiot. Chyba, że tłumaczka wyjawia czytelnikom przed czasem, przed faktem, że owa wstęga to tak naprawdę nie przedmiot? Jeśli tak, to czemu zostaje to wyjawione już w przedmowie? Jeśli nie, skąd ten argument? Jakie znaczenie w tym mają fanowskie obrazki?

zobacz wątek
1 miesiąc temu
~z szacunkiem, niezaznajomiona czytelniczka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry