Widok
Józek, nie ma wiedzy Chełmu nie przekracza i nie wie jak się teraz buduje i jakie są teraz standardy. Józek, ma gula i szlag trafia, że mieszka w bloku z wielkiej płyty bez hali garażowej i deszcz wichura a on biedny na miernik musi iść a jeszcze jakiś bezdomny go przywita w altance śmietnikowej. A ja w kapciach zejdę suchutko, cieplutko wyrzucam sobie śmieci. Jak ja Józkowi nie zazdroszczę.