Może trochę empatii? Dzieci wymagają uwagi, normalności, a tu brak szkoły, rówieśników, a w domu bywa różnie. Że dotąd nie powariowali to prawdziwy cud. Okażcie im trochę życzliwości i zrozumienia.
Może trochę empatii? Dzieci wymagają uwagi, normalności, a tu brak szkoły, rówieśników, a w domu bywa różnie. Że dotąd nie powariowali to prawdziwy cud. Okażcie im trochę życzliwości i zrozumienia.
zobacz wątek