Nie chodzę już do kina,
a przez lata byłem kinomaniakiem. A dlaczegóż nie chodzę? Otóż dlategóż, że w kinie teraz śmierdzi kukurydzą, od hałasu można oc**ieć, a filmy są g*wno warte.
a przez lata byłem kinomaniakiem. A dlaczegóż nie chodzę? Otóż dlategóż, że w kinie teraz śmierdzi kukurydzą, od hałasu można oc**ieć, a filmy są g*wno warte.
zobacz wątek