Botanika

Tu konczy sie Osowa a zaczyna sie barniewicka czyli przemysłowa cześć Osowy. Brak drogi i ciężarówki jak mieszkać ......

Oni budują to na Izydy, w sumie nie jest aż tak daleko, przynajmniej tak mi się wydaje. Myśle ze to spokojne miejsce, chociaż ceny jak na Osową nie powalają

Osiedle bez przyzwoitej drogi dojazdowej, która nie wiadomo czy kiedykolwiek powstanie
Wszędzie daleko, dookoła brak miejskiej infrastruktury, oświetlenia, spacery po płytach i w błocie, do najbliższego sklepu to już wycieczka. Bez samochodu ani rusz.

Teren osiedla to jeden wielki parking jak pod marketem. Po większych deszczach dookoła stoi woda bo brak jest kanalizacji spławnej w pobliżu.

Od lat wiadomo, że władze Gdańska mają mieszkańców Osowej tam, gdzie można pana majstra pocałować. Koszmarna infrastruktura drogowa, koszmarne korki na Spacerowej i Kielnieńskiej. Poza gadaniem (niejaka Chmiel na obietnicach o gruszkach na wierzbie z radnej wskoczyła w buty posła) NIC się tu nie robi. Przejedź się Kielnieńską na odcinku od Sopockiej do Barniewickiej - jeśli znajdziesz bardziej dziadowską ulicę w Gdańsku włażę pod stół i odszczekuję.

A dlaczego reszta miasta ma się zrzucać na budujących się w szczerym polu z nadzieją, że miasto im zbuduje infrastrukturę?

Pewnie dlatego, ze mieszka tam 20 tyś osób płacących podatki, które nie trafiają w żaden sposób na infrastrukturę tej dzielnicy - tam nie ma nawet oświetlenia.

Pytałam się dewelopera i mają wybudować drogę z chodnikiem. Te 1.5 kilometra do sklepów to przynajmniej fajny spacerek i na zdrowie wyjdzie każdemu, a po większe zakupy można pojechać samochodem. Miejsce przeurocze i zaciszne, a jak komuś się nie podoba nie musi kupować tam mieszkania.

Przepraszam, a może ma Pani Ruda jakieś potwierdzenie "oświadczenia dewelopera" na piśmie? Inaczej, raczej nie wierzyłbym w takie bajki o "drodze z chodnikiem".

No i masz - drogę jednak zbudowali ... z chodnikiem :D

W Osowej nie ma przemysłu.

Mieszkanie w super miejscu ,z okna widzimy przepiękne białe kucyki ,dziki i zające.Najlepsze miejsce w osowej .Cisza spokuj.A jeśli chodzi o dojazd to nie taki problem ,po to jest samochód żeby wjechał wszedzie.

Niedługo nowe bloki zasłonią widok dla obecnych bloków i zamienią tereny zielone w wielki parking. Tylko drogi dojazdowe zostaną po staremu, ale "po to jest samochód, żeby wjechał wszędzie"

Fajne te tereny. Gdyby nie bylo tych polamanych plyt i zrobili normalne chodniki to by bylo bardzo atrakcyjne miejsce do zamieszkania w Gdansku

Zielone tereny dookoła osiedla - to teraźniejszość (i przeszłość).

Teren ze znikomą ilością zieleni jak w centrum miasta, zastawiony po brzegi samochodami - to przyszłość tych fajnych terenów, bo tak wygląda teren samego osiedla i przyległej drogi .

Jeśli już budować to z zachowaniem walorów tych terenów, bez wycinki drzew i z parkingami podziemnymi.

Sam budynek bardzo ładny, gustowny, choć mieszkania na parterze poniżej poziomu chodnika. Niesamowity widok to konie pasące się na działce obok - życzyć mieszkańcom, żeby jak najdłużej tak pozostało i nie zaczęli budować następnego bloku na tym zielonym terenie. Z minusów to brak hali garażowej, choć sporo miejsc postojowych na zewnątrz (ale to nie to samo) - trochę ten parking psuje wrażenie, mógł być większy teren z nasadzeniami. I brak choćby Żabki w promieniu do 10 min. Droga wjazdową z jednej strony zrobiona, z drugiej fatalna.

Możesz podziwiać buty ludzi spacerujących po chodniku