Widok

Brak dbałości o bezpieczeństwo klientów.

Wczoraj pierwszy raz byłam klientką alei 40, zajmowałam stolik na zewnątrz, karmiłam córkę piersią. Nagle stałam się świadkiem zdarzenia kiedy to ogromny wilczur siedzący przy stoliku obok rzucił się na psa przechodzącego ulicą, zerwał się ze smyczy. Pies był BEZ KAGAŃCA.Przestraszyłam się i wbiegłam z dzieckiem i przyjaciółką do lokalu, obsługa nie zareagowała. Pies bez kagańca i byle jak przywiązany stanowił ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich klientów. Rozumiem, że pieniądze są ważne ale powinno się egzekwować od właścicieli psów zakładanie zwierzętom kagańców i odpowiednie nad nimi panowanie. Dla psiarzy tak, dla rodzin z dziećmi-stanowcze NIE.
Moja ocena
Aleja 40 kategoria: Restauracje
obsługa: 1
 
menu: 5
 
jakość potraw: -
 
klimat i wystrój: 5
 
przystępność cen: 4
 
ocena ogólna: 2
 
3.4

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Cóż, ja osobiście bardzo lubię zjeść od czasu do czasu śniadanie w Alei 40. Zdecydowanie też będę wdzięczna każdemu zwierzęciu, które zdecydowałoby o tym, że karmiąca piersią mama, nie siedziałaby przy stoliku niedaleko. Ogródki kawiarniane nie są najlepszym miejscem na karmienie dzieci, z wielu powodów...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dokładnie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem stałą klientką Alei 40, niemal codziennie odwiedzam ten lokal z maleńką córeczką z wózku. Kilkukrotnie zdarzyło mi się ją karmić w tym miejscu piersią bez żadnych problemów w miłej atmosferze. Dodatkowo z WC zainstalowany jest b. wygodny przewijak. Jak dla mnie to miejsce jest idealne dla matek z dziećmi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry