Nuda i łzy
Film jest nudny ,bardzo sentymentalny. Wygładzona do granic możliwości Bridget pół filmu chodzi z dziwnym grymasem na twarzy typu uśmiech.Denerwujaco nieogarnięta wcale nie bawi do łez. Za to...
rozwiń
Film jest nudny ,bardzo sentymentalny. Wygładzona do granic możliwości Bridget pół filmu chodzi z dziwnym grymasem na twarzy typu uśmiech.Denerwujaco nieogarnięta wcale nie bawi do łez. Za to bardzo wzrusza wspomnieniami, emocjami jej dzieci . Nuda przeplata się z łzami i wcale nie jest to film na walentynki. Nie polecam
zobacz wątek