Odpowiadasz na:

raczej nic więcej

w zupelnosci zgadzam sie z Yzą.Markizą
muzyka piekna, przez pierwszy kwadrans nieustatnie po moim ciale przechodizly dreszcze, co do fabuly, byla niewyrazna, i delikatnie mówiąc nudna. glowny... rozwiń

w zupelnosci zgadzam sie z Yzą.Markizą
muzyka piekna, przez pierwszy kwadrans nieustatnie po moim ciale przechodizly dreszcze, co do fabuly, byla niewyrazna, i delikatnie mówiąc nudna. glowny wykonawca sprawial wrazenie conajmniej w sobie zakochanego czym latwo do siebie zinechecal.
piekna gra zywych instrumentow i kompozycje muzyczne.

zobacz wątek
17 lat temu
~zurawinka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry