Racjonalne podejście nigdy nie dotrze do fanatyka.
Bombardujesz tu każdego, kto ośmiela się skrytykować Ole. Zapominasz, że to on jest pierwszy do oceniania. Medytacje nie są ani wymysłem ani własnością buddyzmu. Udało Ci się zamknąć w bezpiecznej...
rozwiń
Bombardujesz tu każdego, kto ośmiela się skrytykować Ole. Zapominasz, że to on jest pierwszy do oceniania. Medytacje nie są ani wymysłem ani własnością buddyzmu. Udało Ci się zamknąć w bezpiecznej dla Ciebie "strefie komfortu". Gratuluję, to świetna droga dla fanatycznego wyznawcy wiary.
zobacz wątek