jak się mieszkańcy/sąsiedzi kłocą to nic dobrego z tego nie wynika, ja sie cieszę ze u mnie na lawendowych wzgórzach jest w miarę konstruktywna dyskusja o naszych sprawach, tylko pozostaje sie z...
jak się mieszkańcy/sąsiedzi kłocą to nic dobrego z tego nie wynika, ja sie cieszę ze u mnie na lawendowych wzgórzach jest w miarę konstruktywna dyskusja o naszych sprawach, tylko pozostaje sie z tego cieszyć.
zobacz wątek