Widok

Buty się rozpadły? Warto reklamować towar

Opinie do artykułu: Buty się rozpadły? Warto reklamować towar.

Dopiero interwencja u miejskiego rzecznika praw konsumenta poskutkowała uwzględnieniem reklamacji obuwia, o którą dwukrotnie wnosił nasz czytelnik. W okresie przedświątecznych zakupów takie sytuacje mogą spotkać każdego, dlatego warto wiedzieć, jak się przed nimi uchronić i czego możemy się - jako kupujący - domagać.Sprawa wydawała się banalna. Pan Adam kupił obuwie firmy Lasocki, które miało mu służyć przede wszystkim do chodzenia po biurowych korytarzach. Okazało się jednak, że buty nie ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Deichmann = g..

Ja juz drugi miesiac prowadze batalie z Deichmannem, nie obylo sie bez pomocy rzecznika. Ostatnio nawet pan Marek, "rzeczoznawca" z Deichmanna w Galerii Baltyckiej w 4 oczy sprzedawal mi taki bullshit, i do tego jeszcze twierdzil, ze sie z nim zgadzam, ze az mi sie rzygac chcialo. Na manipulacji to sie zna. Czekam na ponowne (3 juz...) rozpatrzenie reklamacji, jestem ciekaw, jakie bzdury tym razem napisza w odmowie uznania reklamacji.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Potwierdzam, kupiłem buty zimowe Lasockiego i rozpadły się po miesiącu

A kosztowały ze 150 zł. Naprawdę nie warto, lepiej trzymać się z daleka.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

W Polsce markowe buty to zazwyczaj druga jakość lub zleżałe modele, przetrzymywane w magazynach. Buty kupione zagranicą zawsze służyły mi przynajmniej dwa sezony lub więcej. W Polsce to loteria, oczywiście CCC to żenada, buty nawet ładne ale podejście do klienta jak za PRL, zresztą podobnie jest z reklamacjami w EURO AGD czy Fotojokerze. Reklamacja pokazuje klientowi z jaką kulturą obsługą klienta ma do czynienia. Niektóre firmy lepiej omijać z daleka, nawet jeśli mają bardzo atrakcyjną cenę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Omijajcie szerokim łukiem CCC.

Naprawdę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

buty z reala

Ja kiedyś kupiłem pożądne buty z reala kosztowały 70zl i nosilem je aż 3 lata. I co wy na to
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

To samo jest w RTV EURO AGD - ŻENADA !!!!!!!!

Kupując towar w RTV EURO AGD wszyscy sprzedając przy nas skaczą, jakby mogli to by zrobili PAJACYKA. Gorzej jak sprzęt się zepsuje i skorzystamy z Ustawy Konsumenckiej. RTV EURO AGD taka ustawa nie obowiązuje. Sprzęt trzymają ponad miesiąc ( nie naprawiając go ), nie stosując się do 2 tygodniowego terminu w którym muszą się ustosunkować do reklamacji. Dzwoniąc na biuro obsługi klienta, nikt nic nie wie, albo nie chce wiedzieć, typowa spychotechnika lub odkładanie słuchawki. Polecam omijać ten sklep SZEROKIM ŁUKIEM, albo wcześniej poczytać w internecie opinie na temat reklamacji w tym sklepie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Michał pracownik CCC

Duże sklepy mają klienta w d*p............., nie ten to będzie następny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Deichman to g***no maksymalne

buty rozkleiły się po dwóch tygodniach chodzenia (kupione we wrześniu, więc nie skakałem w nich po kałużach) i nie były tańsze niż kilo wołowiny, kosztowały 90zł. Dwie reklamacje odrzucone. Dziadowska firma. Nigdy więcej.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie do końca będzie następny.

Opinia utracona w handlu jest nie do odzyskania. Wystarczy taka nagonka jak przy okazji tego artykułu albo dowolnego innego, niezadowolony, wku***ny klient wykorzysta każdą okazję żeby dokopać firmie. Sam tak zrobiłem z Lenovo, które zostawiło mnie na lodzie z tabletem, który popsuł się pół roku po zakupie i nie uznali gwarancji. z****łem cały internet tym przypadkiem, wszystkie portale i fora o telefonii jakie znalazłem plus portale opiniotwórcze i jestem pewien, że paru potencjalnych klientów stracili, bo ludzie szanują pieniądze, które łatwo dziś nie przychodzą.

A zła opinia się szerzy szybciej niż dobra. Nie taki Deichman już padł, większe koncerny lawinowo tracą klientów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

co za bzdury

Kartę gwarancyjną trzeba mieć reklamując produkt do którego dołączona jest takowa karta, do butów nie są one wydawane więc nie są potrzebne do reklamacji. I każdy towar zużywa się "eksploatacyjnie" nie tylko buty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

jakby Pani nie wiedziala to zgodnie z polskim prawem sprzedawca ma prawo wydawac opinie do reklamacji. i tak jest nie tylko w ccc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a ja reklamowalam buty w ccc z 3 razy i za kazdym razem otrzymalam zwrot gotowki. bardzo lubie ten sklep maja ciekawy asortyment i w niektorych sklepach profesjonalna obsluga zwlaszcza w Sopocie i w Centrum Riviera zawsze tam moge liczyv na pomoc usmiechnietych sprzedawcow nie to.co w batorym
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

ja miałam to samo

W zeszłym roku dziecku pod choinkę kupiliśmy radioodtwarzacz z cd. po 2 tygodniach radio zaczęło 'buczeć'. Po 2 tygodniach reklamacji sklep stwierdził że każdy sprzęt wydaje takie dźwięki. Haha no śmieszne przecież. Powiedzieli żeby drugi raz reklamować bezpośrednio u producenta. Tam było weselej. Sprzęt w reklamacji był 3 miesiące. Po tym czasie przyznali że jest uszkodzony i że dostaniemy nowy. Po kolejnych 2 tygodniach oddali nam naprawiony sprzęt bo 'jednak udało się naprawić'. Po 4 miesiącach od zakupu nasze dziecko mogło się w końcu nacieszyć swoim radioodtwarzaczem... A najgorsze w tym wszystkim jest to, że w ceny w Polsce nie są proporcjonalne do wartości towaru. Jeżeli ja idę do sklepu chcąc kupić sweter za 150zł i widzę, że jest on uszkodzony i nie tylko jeden egzemplarz a wszystkie to naprawdę płakać się chce. Nie ma gdzie się ubierać jeżeli chodzi o marki z 'niskiej' półki bo przecież buty za 300zł czy sweter za 150zł to nie jest towar nawet z półki średniej...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

no właśnie nie wiem

ani rzecznik też tego nie wie niestety !!!od oceny jest rzeczoznawca albo producent w przypadku chińkich butów w ccc dystybutor a nie Pani sprzedawczyni ,która jak czytamy w 100 poprzednich opiniach nie wydała ani jednej uwzględnionej reklamacji.dodam jeszcze że mój but pekł przy palcach a Pani napisała że nie właściwe ściąganie .A z tego co czytam ich stała formułka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Deichmann także robi badziewie.

Buty rozleciały się po ok. 3 miesiącach. Na szczęście reklamacja była uwzględniona i dostałem nowe buty (oczywiście wybrałem inny typ, żeby nie było powtórki)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Polskie prawo konsumenta wola o pomste do nieba

w Uk mozna oddac ciuch, but bez podawania przyczyny do 10-30 dni jesli go nie nosilismy, w przypadku nawet malej wady jak np zbyt szybka deformacja buta - od razu przyjmuja i zwracaja kase. Nawet nie marudza ani nic.
Nie mowiac juz o duzych wadach towaru, to jeszcze przepraszaja i daja bon lub voucher w ramach przeprosin za klopot. Mialam taki problem z butami za 100£ - okolo 500zl, jak na UK to zadna cena, porownywalna do 100zl w pl. A w PL nie wazne czy placisz 30zl czy 800 - maja cie w Du...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

miałem to samo w oby dwóch sklepach i w D. ( Po 2 msc-ach) Mi nie uznali reklamacji bo niby z mojej winy. co te buty mają być na pokaz w szkatulce.?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

jasne że tak

jak można lubieć sklep i firmę w kórej ciągle reklamuje się buty??coś z Tobą jest nie tak-no chyba że lubisz kupić ponosić i oddać hihi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry