Odpowiadasz na:

Re: Był brzuch, nie ma brzucha

Anka, nigdzie na świecie nie jest idealnie. Ostatnio miałaś zamieszki w całkiem dużym mieście super idealnego USA, bo policjant zabił jakiegos tam zatrzymanego.

To jednak, że akurat... rozwiń

Anka, nigdzie na świecie nie jest idealnie. Ostatnio miałaś zamieszki w całkiem dużym mieście super idealnego USA, bo policjant zabił jakiegos tam zatrzymanego.

To jednak, że akurat nie jest odpowiednia chwila, miejsce i czas nie znaczy, że nie musimy walczyć aby było inaczej.

Pewnie, nikomu się nie chce babrać w sprawy znęcania się w rodzinie. Jednak mi się już skuteczne akty oskarżenia w dwóch takich sprawach udało skierować poprzez prokuratora do sądu, wyroki zapadły skazujące. Da się. Da, trzeba tylko poszukać i zweryfikować świadków i dowody.

zobacz wątek
10 lat temu
Ponury

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry