C
Radus to typ wojownika- przyniósł niezły łup!
Też mam kota-i nie tylko w głowie;)
Tylko że mój-Albert, jak już samo imię wskazuje, to kocia arystokracja i jego głównym zajęciem jest...
rozwiń
Radus to typ wojownika- przyniósł niezły łup!
Też mam kota-i nie tylko w głowie;)
Tylko że mój-Albert, jak już samo imię wskazuje, to kocia arystokracja i jego głównym zajęciem jest obserwowanie plamki na ścianie i udawanie dywanika:)
Choć raz dokonał niebywałej rzeczy i przyniósł mi mysz w prezencie.
Na początku Bóg stworzył puszysty kłębek, który z braku lepszego pomysłu nazwał Kotem.
Przyjrzał się Swemu dziełu i pokręcił głową. To nie było dokładnie to, co zamyślił.... Bóg nie był pewien czy ma się śmiać czy płakać. Wiedział oczywiście, że to co właśnie stworzył, trudno zaliczyć do cudów. Ale nie miał już czasu na żadne zmiany – ostateczny termin siedmiu dni był tuż – tuż.
No trudno, wzruszył ramionami. Nie wszystko zawsze musi się udać.
Kot nie poświęcając ani chwili uwagi swemu pojawieniu się na ziemi, zwinął się w kłębek i znowu zasnął.
zobacz wątek